To zbiór opowiadań dość mrocznych, ale niezwykle ciekawych, finezyjnych i zróżnicowanych - powiedział PAP Przemysław Pełka, redaktor wydawnictwa Czarne, które „A świat trwa” opublikowało. Jak zaznaczył, laureat Nobla to autor niełatwy, a jego książki wymagają od czytelnika cierpliwości. - Z drugiej strony, gdy wchodzi się w tryb opowiadania, który Krasznahorkai proponuje, zazwyczaj po kilkudziesięciu stronach okazuje się, że jest to literatura, która potrafi być wciągająca, w pełni angażująca. Trzeba jej dać szansę. Okazuje się wtedy, że skrzy wieloma odcieniami i treściami, bywa ponura, a za chwilę - bardzo zabawna. To pisarz, który umie zaskoczyć - dodał Pełka.

Krasznahorkai - "mistrz apokalipsy"

Literacką Nagrodę Nobla przyznano węgierskiemu pisarzowi za "wizjonerskie dzieło, które przypomina nam o sile sztuki w samym środku apokaliptycznej grozy". László Krasznahorkai znany jest w Polsce jako autor takich powieści, jak "Szatańskie tango", "Melancholia sprzeciwu", "Wojna i wojna”. "To wielki twórca z tradycji środkowej Europy, tradycji Franza Kafki i Thomasa Bernharda z ich charakterystycznym poczuciem absurdu i groteski” - podkreśliła Szwedzka Akademia w uzasadnieniu decyzji. Susan Sontag nazwała go "mistrzem apokalipsy cytującym Gogola i Melville’a", a W.G. Sebald pisał, że "uniwersalność wizji Krasznahorkaiego rozwiewa wszystkie wątpliwości dotyczące współczesnej literatury".

Reklama

Książka nominowana do Międzynarodowego Bookera

Opowiadania "A świat trwa" w 2018 roku były nominowane do Międzynarodowego Bookera. 21 nowel łączy motyw transgresji bohaterów, przekraczania przez nich granic znanego świata. W jednym z nich węgierski tłumacz, opętany przez wodospady, na skraju przepaści własnego umysłu, błąka się po chaotycznych ulicach Szanghaju. W innym - podróżnik, oszołomiony obrazami i dźwiękami Waranasi, spotyka na brzegach Gangesu olbrzymiego człowieka, który wygłasza tyradę o naturze jednej kropli wody. Jest też dziecko pracujące w portugalskim kamieniołomie, które pewnego dnia oddala się od pracy i trafia do surrealnego świata, całkowicie obcego jego codziennym trudom. Krasznahorkai opisuje świat z perspektywy outsiderów, wędrowców, wyobcowanych ekscentryków, ludzi rozpaczliwie poszukujących porządku w otaczającej ich rzeczywistości, a przede wszystkim – sensu własnego istnienia.

Reklama
Krasznohorkai 21 opowiadań noblisty / AKPA

Fenomen literacki

Jak przypomina w posłowiu tłumaczka książki Elżbieta Sobolewska, Krasznahorkai, debiutując w drugiej połowie lat 70., wpisał się w rodzimy fenomen literacki – kierunek określany jako „węgierska nowa proza”, pod pewnymi względami nawiązujący do francuskiej nouveau roman. „W nurcie mamy do czynienia z odejściem od tradycyjnej, chronologicznie uporządkowanej fabuły; postaci często są bezimienne; forma eksperymentalna i wymagająca, lecz treść nieoderwana od problematyki współczesności. Krasznahorkai w swojej narracji nie ogranicza się do opisu realiów świata zewnętrznego, głównym obiektem jego zainteresowania jest przede wszystkim sposób odwzorowania tychże w tekście. Już w swoich pierwszych powieściach tworzy literacko wiarygodny język węgierskiej prowincji, niebędący wszak językiem konkretnego regionu czy żadnym używanym dialektem” - pisze Sobolewska.