Przedstawienie, które zostanie wystawione na Scenie Kameralnej 23 października, powstało w związku z obchodami Roku Chopinowskiego. Autorzy scenariusza Agnieszki Fryz-Więcek i Mikołaj Grabowski sięgnęli do książek, listów, wspomnień o kompozytorze, a także pytań z konkursów wiedzy o Chopinie.
"Chcieliśmy pokazać nie tyle biografię Chopina, ale to do czego Chopin nam +służy+, jakie wersje jego biografii są popierane, a które fragmenty się ukrywa" - mówiła w środę podczas konferencji prasowej Agnieszka Fryz-Więcek. Dodała, że zasługą Mikołaja Grabowskiego jest przypomnienie postaci Pauliny Czernickiej, która w latach 40. ogłosiła, że jest w posiadaniu pełnej pikantnych szczegółów korespondencji między Chopinem a Delfiną Potocką. Oryginałów listów jednak nikomu nie dostarczyła.
Widzowie zobaczą na scenie: Chopina (w tej roli Marcin Kalisz) i Szopena (Krzysztof Zawadzki) oraz George Sand (Dorota Segda) i Sandową (Katarzyna Gniewkowska). Jak wyjaśnił Grabowski jeden Chopin to postać wyłaniająca się z tekstów źródłowych, drugi to postać jak z obrazka, "rysowana z legendy".
"Chopin, jak każda postać wybitna, podlega manipulacjom" - mówił Grabowski. "O takiej historii, o tym, co może się dziać z taką postacią, jakie rzeczy istotne albo nieistotne, kompletne bzdury, rzeczy śmieszne i groteskowe pojawiają się wokół takiego człowieka, jest scenariusz tego spektaklu" - wyjaśnił.
W sezonie 2010/2011 w Starym Teatrze wystawiane zostaną m.in. "Przemiana" F. Kafki w reż. Magdy Miklasz (premiera w grudniu), ,"Mewa" A. Czechowa w reż. Pawła Miśkiewicza (premiera luty/marzec), "Czekając na Godota" S. Becketta w reż. Piotra Cieplaka (premiera na przełomie lutego i marca), "Brandt" H. Ibsena w reż. Michała Borczucha (premiera marzec/kwiecień).
Jak zapowiedział Grabowski, wiosną na Dużej Scenie zaplanowano premierę spektaklu w reż. Jan Klaty, choć na razie nie wiadomo jeszcze, co to będzie. "Wiosną ma rozpocząć próby także Krystian Lupa. Może będzie to tylko pewne wejrzenie w temat, a potem przerwa i powrót do tego w kolejnym sezonie" - mówił dyrektor Starego Teatru.
Pod koniec listopada w Starym Teatrze można będzie zobaczyć efekt międzynarodowych warsztatów "Teatr Jutra Focus: Mitos 21". Młodzi twórcy z Niemiec, Węgier i Polski zaprezentują sześć projektów zrealizowanych z krakowskim zespołem aktorskim w oparciu o niepublikowane wcześniej teksty. Będą to spektakle, ale także performance i instalacje artystyczne.
Z racji 10-lecia Instytutu Adama Mickiewicza 18 i 19 grudnia na deskach Starego Teatru przypomniane zostaną "Dziady" - scenariusz jest jeszcze przygotowywany. Znajdzie się w nim m.in. nawiązanie do legendarnej inscenizacji "Dziadów" w reż. Konrada Swinarskiego.
27 marca 2011 w Międzynarodowym Dniu Teatru zaplanowano premierę "Być albo nie być" wg Nicka Whitby w reż. Milana Peschela. To koprodukcja z Maxim Gorki Theater w Berlinie w ramach projektu "Wanderlust" Międzynarodowe Partnerstwo Teatrów. Miesiąc później spektakl ten zostanie wystawiony w Berlinie. W czerwcu 2011 r. w ramach tego samego projektu zrealizowane zostanie przedsięwzięcie "pociąg" - "529 km historii z przyszłością" - aktorzy pojawią się w ekspresie "Berlin - Kraków".